Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce prywatności » Ok, zamykam

W Paryżu, podczas Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP21), 195 krajów przyjęło porozumienie klimatyczne. „To ambitna umowa. Głównym jej celem jest zatrzymanie do końca wieku globalnego ocieplenia na poziomie poniżej 2 st. Celsjusza” – mówi minister środowiska prof. Jan Szyszko.

Porozumienie wzywa do redukcji emisji gazów cieplarnianych tak szybko, jak to tylko możliwe, uznając, że będzie to trwało dłużej w przypadku krajów rozwijających się. Działania zmniejszające emisje CO2 będą podejmowane przez wszystkie strony umowy, z poszanowaniem ich specyfiki i możliwości społeczno-gospodarczych. Porozumienie paryskie wyznacza cel utrzymania wzrostu globalnej temperatury poniżej 2oC do końca wieku. Określa także, że w tym okresie powinniśmy osiągnąć równowagę między emisjami gazów cieplarnianych a ich pochłanianiem, m.in. przez lasy.

Działania zmierzające do redukcji emisji CO2 będą się odbywały m.in. poprzez wprowadzanie nowych technologii czy zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w bilansie energetycznym. Z kolei równoważenie emisji będzie następowało m.in. w drodze wzrostu zalesiania. Ten ostatni zapis został wprowadzony do umowy dzięki dużej determinacji polskiej delegacji.

Tekst porozumienia (w jęz. angielskim) znajduje się T U T A J

 

 

 

Związki zawodowe zostały zaskoczone zlekceważeniem praw pracowniczych i człowieka w tekście Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w Sprawie Zmian Klimatu. W czasie trwającej Konferencji Klimatycznej Narodów Zjednoczonych w Paryżu (COP21) z projektu umowy usunięto wzmianki dotyczące praw pracowników.

Związki zawodowe nie godzą się i nie chcą zaakceptować nowego porozumienia w sprawie zmian klimatu bez jednoznacznego odniesienia w tekście umowy do praw człowieka i praw pracowniczych. Związkowcy stoją na stanowisku, że zapisy odnoszące się do sprawiedliwej transformacji (just transition) i godnej pracy (decent work) oraz miejsca pracy wysokiej jakości zgodnie z przyjętymi krajowymi priorytetami rozwoju, poszanowaniem i ochrony praw człowieka dla wszystkich, w tym ludów autochtonicznych, prawo do ochrony zdrowia i trwałego rozwoju, równości płciowej i prawa kobiet powinny być częścią nowego Porozumienia. W chwili obecnej niektóre kraje (np. Norwegia) proponują aby usunąć zapisy o prawach człowieka i pracowników, lub aby w najlepszym razie wskazać je w tekście preambuły.

W Paryżu jest około 20.000 oficjalnych gości oraz drugie tyle przedstawicieli różnych organizacji. Wśród bardzo licznej, ponad 400-osobowej międzynarodowej grupy związkowej znalazło się dwóch przedstawicieli z Polski: Robert Szewczyk z NSZZ „Solidarność” i Grzegorz Trefon z PZZ „KADRA” (FZZ).

10.12.2015

W dniu 08.12.2015r. w Słoku k/Bełchatowa odbyły się warsztaty informacyjno-szkoleniowe dla Pracodawców i przedstawicieli Związków Zawodowych w PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. poświęcone m.in. aktualnej sytuacji i perspektywom rozwojowym Grupy Kapitałowej PGE.

Agenda warsztatów:

– rynek energetyczny w Polsce i Europie, jego perspektywy rozwoju i bariery do 2025 roku; wyniki finansowe Grupy Kapitałowej i poszczególnych Linii Biznesowych -  obecne i prognozowane; inwestycje i polityka rozwojowa Grupy Kapitałowej PGE,

– „Pakt na rzecz wzrostu produktywności oraz bezpiecznych i trwałych stanowisk pracy” - założenia wstępne

 

Podczas uroczystości w Bełchatowie, gdzie z udziałem prezydenta obchodzono Barbórkę - górnicze święto, Andrzej Duda przypomniał, że jest tu jedna z największych kopalń węgla w Europie i największa w Europie elektrownia, która zaspokaja ponad 20% polskiego zapotrzebowania na energię elektryczną. – Nie sposób sobie wyobrazić funkcjonowania państwa polskiego bez Bełchatowa – stwierdził.

Jak mówił, ważne jest, by polityka energetyczna w Polsce była prowadzona odpowiedzialnie. – Odpowiedzialnie, to znaczy z uwzględnieniem naszych możliwości i zasobów, a przede wszystkim z uwzględnieniem warunków na jakich Polska może być państwem suwerennym – zaznaczył.